samochód: zastava 750
Dołączył: 11 Gru 2006 Posty: 318 Skąd: tam gdzie kozy kują
Wysłany: 2009-06-27, 10:43
Mops1, czy mógłbyś opisać schemat podłączenia przewodów? nie byłoby to problemem?
Przyznam sie że miałbym z tym spory kłopot. A czeka mnie taka podmianka.
samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982 Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 567 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2009-06-28, 19:18
Podłączenie jest banalne. Przewód od rozrusznika zamiast do regulatora napięcia podpinasz do alternatora. To ten gruby przewód od przykręcany nakrętką M10. Przewód od licznika ten od kontrolki ładowania podpinasz do alternatora. To tyle. Więcej przewodów nie podepniesz do alternatora. Powinno działać. Musi działać. U mnie działa bezproblemowo. Na wolnych obrotach włączyłem wszystko co się dało. Co prawda nie mam radia ale wentylator elektryczny do chłodnicy. Kontrolka ładowania nie świeci.
Gwoli scislosci: Tam jest nakretka M6 ze lbem szesciokatnym pod klucz "10" :)
BTW co do za elektryczny wentylator chlodnicy posiadasz? Dodatkowy nadmuch, czy brak mechanicznego wentylatora?
samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982 Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 567 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2009-07-02, 16:40
nie mam u siebie mechanicznego wentylatora tylko elektryczny. Co do na krętki to się zgadza. Do niej dajesz kabel do akumulatora, a na wsuwkę dajesz kontrolkę ładowania.
A mozesz cos blizej opowiedziec o swoim rozwiazaniu? Nie masz mechanicznego lecz elektryczny - a co z pompa wody? A moze po prostu masz silnik 900ccm i dlatego musiales zalozyc elektryczny? :)
samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982 Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 567 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2009-08-02, 11:39
Wnikając w szczegóły to nie tylko jedna. Ten alternator ma w sobie wbudowany regulator napięcia. Więc w tym układzie ten w do prądnicy staje się zbędny. Trzeba wtedy bezpośrednio do alternatora podłączyć przewody.
przemek
samochód: zastava 750
Imię: Przemek
Rok urodzenia: 1979
Dołączył: 11 Gru 2006 Posty: 243 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-08-02, 12:00
jak wygląda to podłaczenie wtedy? bo z tego co wiem to w regulatorze jest kupa przewodów
samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982 Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 567 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2009-08-02, 12:56
Może tak będzie najprościej. Odpinasz regulator ten który był i wszystkie przewody od niego. Od alternatora masz dwa wyjścia. Jedno na wsuwkę, drugie przykręcane śruba. Od tego ze śrubą dajesz gruby przewód który idzie do rozrusznika i tam spotyka się na śrubie z przewodem plusowym od klemy od akumulatora. Drugi przewód na wsuwkę to jest kontrolka ładowania. To jest jeden przewód który idzie od tablicy wskaźników ( licznika). Jeżeli dalej nie bardzo wiesz o co biega to mogę zrobić parę fotosów albo rozrysować schemat.
samochód: zastava 750
Imię: Bartek
Rok urodzenia: 1980
Rocznik auta: 1967
Kolor auta: Czerwony Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 451 Skąd: Gryfino / Szczecin
Wysłany: 2009-08-26, 08:15
Mops1 napisał/a:
.
3. Ze względu na powyższe, praktycznie nie ma możliwości regulacji napięcia pasków poprzez ruch alternatorem - w konsekwencji trzeba idealnie dobrać długości pasków, aby uzyskać właściwy naciąg. Będę dobierał w przyszłym tygodniu - to dam znać.
samochód: zastava 750
Imię: Grzesiek
Rok urodzenia: 1982 Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 567 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2009-08-27, 23:35
co wy za głupoty znowu wymyślacie z paskami ?????? Przecież ten alternator ma dokładnie taki sam uchwyt mocowania jak prądnica!!! więc regulacja jest taka sama jak dla prądnicy poprzez poluzowanie dolnej śruby i podniesienie alternatora do góry, identycznie jak dla prądnicy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum